Wizyta w Ruädis Märcht w Emmetten

Początki pasji

Miłość Ruediego do pieczenia zaczęła się w dzieciństwie. Już jako mały chłopiec uwielbiał być w kuchni, a w wieku zaledwie dziesięciu lat przyjął swoje pierwsze zamówienie na tort. To, co zaczęło się jako hobby, szybko przerodziło się w pasję, która doprowadziła go do założenia własnej firmy w wieku 25 lat. Nie mając zbyt dużego doświadczenia, wraz z żoną odważył się na otwarcie własnej małej piekarni w szwajcarskim Endingen AG. Początkowo nie zatrudniali pracowników, ale dzięki ciężkiej pracy i przedsiębiorczości firma szybko się rozwijała. Po 10 latach zatrudniała już 45 osób.

Najważniejszym zasobem w karierze Ruediego byli jego młodzi pracownicy: wykształcił ponad 40 (!) uczniów. „Najpiękniejsze było dla mnie zawsze było obserwowanie pozytywnego rozwoju uczniów”, mówi Ruedi. Co tydzień poświęcał każdemu z nich godzinę, aby wspólnie omówić zadania i zastanowić się nad indywidualnymi postępami.

Przekazanie firmy i nowy początek

Pod koniec 2021 roku Ruedi postanowił przekazać piekarnię swojemu synowi Joëlowi, zapewniając tym samym ciągłość rodzinnej firmy dla następnego pokolenia. Był to efekt starannego planowania i intensywnych rozmów w rodzinie. Jednak zamiast przejść na emeryturę, Ruedi otworzył nowy rozdział: sklep Ruädis Märcht w Emmetten.

Za cel postawił sobie wzmocnienie regionalnej społeczności i stworzenie miejsca promującego lokalne produkty.

Jest szczególnie dumny ze swojego tradycyjnego rzemiosła: w swoim sklepiku piecze chleb w piecu opalanym drewnem, który wykorzystuje gromadzone ciepło w bardzo szczególny sposób – to autentyczna atrakcja, która zachwyca zarówno mieszkańców, jak i turystów. (Nasz Jonny również był zachwycony, gdy dostał gorący chleb prosto z pieca.)

Regionalne produkty w centrum uwagi

Kolejną charakterystyczną cechą Ruädi Märcht jest ścisła współpraca z lokalnymi producentami. Bardzo ważne było dla Ruediego, aby wszystkie oferowane produkty pochodziły z regionu, od znanych mu osobiście producentów. „Na początku musiałem aktywnie proponować współpracę, ale teraz nasza koncepcja jest dobrze znana” – mówi z dumą. Priorytetem jest dla niego jakość produktów i ścisły kontakt z ludźmi, którzy je wytwarzają.

Za około pięć lat Ruedi planuje przekazać swój nowy projekt dalej. Do tego czasu chce zainteresować jeszcze wiele osób regionalnymi produktami i tradycyjnym rzemiosłem.

Wizyta w Ruädis Märcht pokazała po raz kolejny, jak ważne jest pielęgnowanie bliskiej współpracy z naszymi klientami i poznanie ich historii. Współpraca z ludźmi takimi jak Ruedi Alt, którzy z pasją i zaangażowaniem wspierają i rozwijają swój region, jest prawdziwą inspiracją. Mamy nadzieję również w przyszłości być częścią tej drogi!